W czwartek 19 grudnia nasza szkolna aula zamieniła się w Betlejem.
Uczniowie z klasy 1A – zmobilizowani przez s. Ancillę, ze wsparciem muzyczno wokalnym grupy teatralnej SFERA – pod kierunkiem p. Elizy Wójtowicz – Brzozowskiej, wystawili spektakl bożonarodzeniowy – „W DRODZE DO BETLEJEM”.
Swym profesjonalnym sprzętem nagłaśniającym wspomógł tę inicjatywę Krystan Atlak przy współpracy Szymona Jezierskiego. Nad wsparciem technicznym czuwał Jakub Skoroch. Natomiast wstęp i zakończenie świetnie poprowadziła Julia Trojanowska.
Głównym przesłaniem tegorocznych Jasełek było pobudzenie do refleksji nad współczesną formą życia młodych ludzi (i nie tylko młodych) – zapędzonych w wirze doczesności, zobojętniałych na potrzeby osób starszych nawet w rodzinie, skupionych na tym, aby więcej mieć, a nie koniecznie więcej być, by znaleźć drogę do ŹRÓDŁA tych najpiękniejszych Świąt, jakimi jest Boże Narodzenie.
Pochylenie się nad życiowymi pytaniami: Czym jest prawda? Dlaczego zbyt często jesteśmy zazdrośni, źli, chciwi? Czemu coraz mniej ludzkim głosem mówimy do siebie? Doprowadzało do odkrycia – że często z własnych pragnień: kariery, sławy, urody, wygody, pychy ludzie znowu budują sobie wieżę Babel, by uciec przed bólem serca bardzo często rozdzieranego samotnością, bezsensem, pustką.
A ty przed czym uciekasz? Przecież na dnie serca, pod rupieciami blichtru, ukrywasz dobro. Nosisz w sobie obraz Boga. Kto ci pomoże go w sobie odnaleźć?
Zatrzymaj się na chwilę. Spójrz na ubogą stajenkę. Jezus stał się człowiekiem, aby pokazać jak ważny jest dla niego każdy człowiek.
Bo tam gdzie rodzi się Bóg, tam rodzi się nadzieja. Tam, gdzie rodzi się Bóg, tam rodzi się pokój.